RECENZJA "Miłość z nutą imbiru" Agnieszka Olejnik
Agnieszka Olejnik - polska autorka, która jest zarazem polonistką, nauczycielką języka angielskiego jak i blogerką. Matka oraz miłośniczka zwierząt i przyrody.
"Miłość z nutą imbiru" kupiłam ze względu na cenę i tytuł, który mnie zaintrygował, ponieważ imbir kojarzy mi się z zimą oraz Świętami. No i nie zawiodłam się.
Ewa jest nauczycielką języka polskiego, rozwódką oraz matką nastolatki. Kobieta po tym jak mąż zostawił ją dla dużo młodszej dziewczyny, która urodziła mu syna, zaczęła o siebie dbać i zapisała się na kółko języka angielskiego. Również w sferze uczuciowej stara się układać życie na nowo u boku Andrzeja, który również ma za sobą rodzinny bagaż doświadczenia. Ich wspólne mieszkanie komplikuje fakt, że nauczycielka jest wychowawczynią syna jej mężczyzny.
Kobieta nie wie jak rozmawiać z córką. Klaudia to nastolatka, która musi zmierzyć się z odrzuceniem przez rówieśników. Ewa pewnego dnia, przez przypadek, trafia na jej bloga.
Na ironię losu, zostaje również wplątana w życie rodzinne swojego byłego.
Książkę czytało się lekko, szybko i przyjemnie. Nie znajdziecie w niej typowej historii miłosnej. Poruszane są tematy zbliżone do tych, z którymi borykamy się na codzień.
Autorka skupia się na kilku problemach dzisiejszych czasów.
Jak łatwo jest zignorować lub umyślnie unikanie danego tematu.
Jak trudno być rodzicem, małżonkiem, kochankiem, przyjacielem.
Jak trudno w dzisiejszych czasach o akceptację.
Jak łatwo można przeoczyć problemy najbliższych.
Ale nigdy nie wolno tracić wiary w drugiego człowieka. Każdy zasługuje na drugą szansę. Zaakceptuj siebie i najbliższych takimi jakimi jesteście.
Moja ocena:
8.5/10
madziuchowe_life
"Miłość z nutą imbiru" kupiłam ze względu na cenę i tytuł, który mnie zaintrygował, ponieważ imbir kojarzy mi się z zimą oraz Świętami. No i nie zawiodłam się.
Ewa jest nauczycielką języka polskiego, rozwódką oraz matką nastolatki. Kobieta po tym jak mąż zostawił ją dla dużo młodszej dziewczyny, która urodziła mu syna, zaczęła o siebie dbać i zapisała się na kółko języka angielskiego. Również w sferze uczuciowej stara się układać życie na nowo u boku Andrzeja, który również ma za sobą rodzinny bagaż doświadczenia. Ich wspólne mieszkanie komplikuje fakt, że nauczycielka jest wychowawczynią syna jej mężczyzny.
Kobieta nie wie jak rozmawiać z córką. Klaudia to nastolatka, która musi zmierzyć się z odrzuceniem przez rówieśników. Ewa pewnego dnia, przez przypadek, trafia na jej bloga.
Na ironię losu, zostaje również wplątana w życie rodzinne swojego byłego.
Książkę czytało się lekko, szybko i przyjemnie. Nie znajdziecie w niej typowej historii miłosnej. Poruszane są tematy zbliżone do tych, z którymi borykamy się na codzień.
Autorka skupia się na kilku problemach dzisiejszych czasów.
Jak łatwo jest zignorować lub umyślnie unikanie danego tematu.
Jak trudno być rodzicem, małżonkiem, kochankiem, przyjacielem.
Jak trudno w dzisiejszych czasach o akceptację.
Jak łatwo można przeoczyć problemy najbliższych.
Ale nigdy nie wolno tracić wiary w drugiego człowieka. Każdy zasługuje na drugą szansę. Zaakceptuj siebie i najbliższych takimi jakimi jesteście.
Moja ocena:
8.5/10
madziuchowe_life
Lubię takie historie, książka zdecydowanie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńOj, to nie dla mnie, chyba. Ale widzę, że w kolejnej książce główną bohaterką jest nauczycielka! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, cass z cozy universe